Ekstremalni ministranci
Dnia 20 marca kilku ministrantów z naszej parafii wraz z ks. Łukaszem wyruszyło na Ekstremalną Drogę Krzyżową. Ekstremalną, ponieważ w nocy, w małych grupkach (max. 9 osób), w milczeniu i na dystansie ponad 25 km (zaczynała się w Olkuszu w kościele św. Andrzeja a kończyła w Czernej, gdzie znajduje się Klasztor Ojców Karmelitów). Wyjechaliśmy Czarnym Seatem w stronę Olkusza o godzinie 20:15.
Gdy dotarliśmy, poszliśmy na plebanię obok kościoła, żeby się zapisać. Tam dostaliśmy mapę z dwoma trasami, rozważania ze stacjami drogi krzyżowej i opis trasy nr 2 - trudniejszej, która prowadziła przez las (trasa nr 1 wydawała się nam zbyt łatwa :D). Następnie o godzinie 22:00 odbyła się msza, której przewodniczył ks. biskup Grzegorz Kaszak. W kazaniu ks. biskup zachęcał nas młodych byśmy podjęli nasze krzyże codziennych obowiązków z takim zapałem jak podejmujemy trud naszej Ekstremalnej Drogi Krzyżowej.
Kiedy msza sie skończyła i byliśmy już zwarci i gotowi, wyruszyliśmy spod kościoła w stronę pierwszej stacji (trasą nr 2 - Płoki - Ostrężnica, łącznie ok. 25 km). Drogę trzeba było znaleźć. Stacjami były drewniane krzyże z oświetlającym je zniczem, które były opisane od I do XIV i stały w odległości paru kilometrów od siebie. Rozważając drogę krzyżową szliśmy w ciszy i skupieniu.
Po długiej wędrówce (ok. 5h) dotarliśmy do celu - Sanktuarium w Czernej, gdzie poczęstowano nas drożdżówką i ciepłą herbatą (tego nam było trzeba!). Następnie wsiedliśmy w busa, który nas zawiózł z powrotem do Olkusza. Niektórzy byli mocno zmęczeni, ale niektórym sił nie brakowało :). Czuliśmy satysfakcję z przebytej drogi i możliwości bliskiego spotkania z Jezusem, któremu ofiarowaliśmy nasz wysiłek i modlitwę. Około godziny 6:00 byliśmy w Siewierzu.
