Wyjazd do Olkusza, Zamku Rabsztyn i Bydlina - 10.05.2025r.
W sobotę, 10 maja, razem z naszym duszpasterzem, księdzem Danielem, wybraliśmy się na pielgrzymkę – dzień, na który czekaliśmy z niecierpliwością od chwili, gdy tylko dowiedzieliśmy się o wyjeździe. Był to przede wszystkim czas spotkania z Panem Jezusem, w modlitwie, sakramentach i we wspólnocie. Przy okazji odwiedziliśmy też wiele pięknych i ciekawych miejsc, które pozwoliły nam lepiej poznać historię naszego regionu.
Podróż autokarem rozpoczęliśmy od uroczystego pozdrowienia Pana Jezusa słowami: „Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus”. Następnie odmówiliśmy najpiękniejszą modlitwę, której nauczył nas sam Pan Jezus – Ojcze nasz.
Pierwszym przystankiem był kościół św. Andrzeja Apostoła w Olkuszu.
Gotycka świątynia z XIV wieku, zachwycająca pięknym wnętrzem i bogatą historią. Wspólnie odmówiliśmy tam Litanię Loretańską, a potem wysłuchaliśmy krótkiej prelekcji o zabytkowych organach Hansa Hummla z XVII wieku – jednych z najcenniejszych w Polsce. Pan organista zaprezentował nam ich brzmienie, co było prawdziwą muzyczną ucztą.
Kolejnym punktem programu były olkuskie podziemia. To niezwykłe miejsce pod rynkiem przedstawia historię miasta i dawnych rzemiosł, takich jak górnictwo czy mennictwo. Olkusz przez wieki słynął z wydobycia srebra i ołowiu. Po tej ciekawej lekcji historii przyszedł czas na chwilę odpoczynku i filiżankę kawy, w pobliskiej kawiarence.
Następnie pojechaliśmy do zamku w Rabsztynie. Malowniczo położonej ruiny średniowiecznej warowni z XIV wieku. Spacerując po murach i wieży, mogliśmy podziwiać piękne widoki Jury Krakowsko-Częstochowskiej.
Schodząc z zamku, odwiedziliśmy również Chatę Kocjana niewielkie muzeum poświęcone Antoniemu Kocjanowi, wybitnemu konstruktorowi szybowców i bohaterowi Armii Krajowej. Ekspozycja pozwoliła nam poznać niezwykłą historię jego życia i działalności, zwłaszcza podczas II wojny światowej.
Wiedzieliśmy jednak, ze przed nami bardzo ważny czas. Kościół pw. Św. Małgorzaty w Bydlinie. To właśnie w tym kościele miało miejsce najważniejsze wydarzenie całego dnia, spotkanie z Panem Jezusem przy Eucharystycznym stole. Msza Święta była dla nas momentem wyjątkowym. Nie mamy z tego czasu żadnych zdjęć, bo nikt nie sięgał po telefon. Byliśmy w pełni obecni sercem i myślą, skupieni na tym, co naprawdę najważniejsze. Natomiast z reszty dnia mamy foto-relację, którą chętnie dzielimy się na naszej stronie internetowej! Na zakończenie, dzięki życzliwości księdza proboszcza, mogliśmy wspólnie spędzić czas przy grillu obok kościoła. Jesteśmy naprawdę wdzięczni za ten piękny pogodny dzień!